Mamed Khalidov to postać znana wielu fanom sportów walki. Ten wojownik, muzułmanin, ojciec, mąż to postać niezwykła, kontrowersyjna, znana, lubiana. Lepiej, byś tam umarł to wywiad z fighterem przeprowadzony przez znanego polskiego pisarza – Szczepana Twardocha.
Z początku zacznijmy od wyjaśnienia kim są obaj autorzy – bo właśnie obaj panowie to autorzy tej książki. Twardoch to znany polski pisarz, autor bestsellerowej powieści Morfina, za którą otrzymał wiele nagród – między innymi Nagrodę Czytelników „Nike” czy Paszport „Polityki”. Mamed Khalidov natomiast to urodzony w Czeczeni zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA). Do Polski trafił w roku 1997. Język szlifował we Wrocławiu, a zamieszkał i studiował w Olsztynie. Od 2010 roku jest obywatelem Polski, ma żonę Polkę oraz dwóch synów. Książka jest opisem życia wojownika, życia które nie było słane różami. W większości książek biograficznych jest ukazany jeden punkt zwrotny w życiu bohatera, który później wpływa na całe jego życie. U Mameda był to punkt, który nastał gdy ten miał dziewiętnaście lat. Wtedy to właśnie porwali go Kabardyńcy – bili go, kopali.. związali i wrzucili do bagażnika. To był moment, kiedy Khalidov się zmienił, zmienił na całe życie. Sam Mamed przyznaje, ze gdyby nie ten moment w jego życiu mógłby on być kimś całkowicie innym. W jego życiu bardzo dużą rolę odgrywa religia i dlatego w książce ten temat znalazł wiele miejsca. Możemy się dowiedzieć jak są wychowywane dzieci Mameda w religii islamskiej. Z wywiadu dowiemy się o dzieciństwie sportowca, które rozgrywało się w cieniu wojny.
Fani wojownika nie będę zawiedzeni, z książki dowiemy się wiele o kulisach gali federacji KSW, jego codzienny życiu, przygotowaniach do kolejnych walk oraz radzeniu sobie z wielką popularnością oraz stresem. Mamed również opowiada o głośnej sprawie zatrzymania jego kuzyna Saidova przez CBŚ. Książkę czyta się płynnie i szybko. Wywiad jest dobrze przeprowadzony, chociaż niektóre wątki się wzajemnie wykluczają jak ten, że religia islamu nie uznaje pojęcia zemsty, a w innym fragmencie możemy przeczytać, że Mamed mówi o konieczności pomszczenia członka rodziny. Mimo takich niespójności książkę warto przeczytać, w szczególności, że wywiad czyta się szybko i bardzo przyjemnie. Polecamy dla wszystkich, nie tylko fanów Mameda czy sporów walki.
Najnowsze komentarze