Ślepnąc od świateł – Jakub Żulczyk

Ślepnąc od świateł – Jakub Żulczyk

Ślepnąc od świateł to powieść Jakuba Żulczyka, która w głównej mierze opowiada o Warszawie oraz jej ciemnej stronie. Stolica państwa polskiego to żywy organizm zbudowany z organów i tworząca spójną całość, Tak właśnie o Warszawie myśli Jacek – diler kokainy, który przed laty przyjechał do niej z Olsztyna. Zaciekawieni? Zapraszamy do recenzji tej wspaniałej książki.

nakotykiJacek to nie byle kto. Jako dealer wie kogo unikać, komu dać kredyt, wie również że nie należy odzywać się nie pytanym. Sam jest małomówny, posiada kilka nazwisk, posiada kilka dowodów osobistych, zawsze płaci gotówką, a mieszkanie ma wynajęte na znajomego. Wie w jaki sposób poruszać się po mieście, nie pije alkoholu, nie posiada komputera, nie zawiera zażyłych znajomości. Generalnie trzyma się z dala od wszelkich forum uzależnień, a w szczególności od miłości. Jacek miał zawsze wszystko zaplanowane i wszystko szło po jego myśli. Budził się w południe i jadł pożywne śniadanie, pił świeżo wyciskany sok szedł, do pracy wypoczęty i skoncentrowany. Każdy traktował Jacka z największym szacunkiem, a Ci co próbowali go oszukać szybko orientowanie się, że nie ma to większego sensu i trudno jest być sprytniejszy od własnego dealera. Wszystko było dobrze, aż do pewnego momentu kiedy to Jacek wziął na przechowanie nieznanego pochodzenia towar. W tym samym czasie w Warszawie pojawiła się postać której celem było zagarnięcie całego miasta dla siebie. właśnie w tej chwili Jacek przestał mieć farta. Wszystko zaczęło się walić, a on sam nie myślał o niczym innym jak o wyjechaniu gdzieś daleko, na przykład do Argentyny.

drugsJacek jest jak kameleon nikt nie wie nic o nim, a on wie o wszystkich wszystko. Wie kim są jego kliencie, skąd pochodzą, kim są ich partnerzy – jakimi są ludźmi. I to jest właśnie książka o nich, o ludziach żyjących w Warszawie – to oni tworzą stolicą kreując jej brudniejsze oblicze. Widzimy tutaj dwa światy – ten normalnym w którym wszyscy pracują i żyją oraz ten który pojawia się wieczorem. Jacek zaspokaja pragnienia swoich klientów, przynosi ukojenie oraz lek na odreagowanie. Autor książki poświęca tutaj dużo czasu wskazując na przemyślenia swojego bohatera. Jacek każdą postać opisuje w odmienny sposób opisując ją jako organ, który tworzy jeden organizm. Jednak jest to organizm chory, porównywalny do złośliwego nowotworu. Czy Jacek również tworzy ten organizm? Jest to pytanie na którą należy sobie samemu odpowiedzieć, sięgając po tąniezwykłą powieść autorstwa Żulczyka.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Choose a Rating

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>